Skoro mniej więcej wiemy jaki był stan plutonu radio i telefonicznego, to pojawia się pytanie o pluton kwatery głownej, czyli tych co bezpośrednio obsługiwali sztab brygady.

PLUTON ŁĄCZNOŚCI KWATERY GŁÓWNEJ
poczet:
- dowódca plutonu (koń W),
- zastępca/szef (pis., koń W),
- pocztowy osobisty/goniec,
- luzak (koń W),
- kierowca motocykla z koszem;

Dalej niby ma być:
patrol telegraficzny: dowódca/podoficer (pis., koń W), koniowodny (koń W), 2-3 telefonistów/juzistów (1-2 konie W), woźnica z dwukonnym wozem sprzętowym (aparat Juza, aparat Morse’a, stukawki – skład patrolu hipotetyczny (1+5)

Z tego co wiemy jednak juza obsługiwały 3 juzistki które wiozły juza na ciężarówce, a jej kierowcą był sierżant z Zegrza.
Czyli byłoby patrol telegraficzny:
dowódca/podoficer (pis.) 3 juzistki + aparat juza na samochodzie ciężarowym

Dalej stoją 2 patrole telefoniczne stacyjne:
dowódca/podoficer (koń W), tyczkowy (koń W), kablowy/zwijakowy (koń W), telefonista, koniowodny (koń W), woźnica z dwukonnym wozem telefonicznym (łącznica ŁP 10/30, 2 (4?) aparaty AP 36, aparaty biurkowe, 7,5km kabla – Jurewicz, Sławiński);

Na logikę jeśli w plutonie telefonicznym było 5 wozów wz.37Ł to tutaj tym bardziej...
I tutaj pojawiają sie wspomnienia Abrahama. Pisał on iż 1 czy 2 września przydzielił szwadronowi 2 samochody typu furgon aby usprawnić łączność telefoniczną. Nonas - dowódca plutonu telefonicznego nie pisze o tym. Znaczyłoby to iż 2 furgony trafiły do 2 plutonów telefonicznych w kwaterze.

Dalej:
2 patrole łączności z lotnikiem konne: dowódca/podoficer (pis., koń W), płachtowy (koń W), 2 sygnalistów (2 konie W), 2 koniowodnych (2 konie W);
patrol łączności z lotnikiem motocyklowy: dowódca podoficer (pis.), płachtowy, 2 sygnalistów, 2 kierowców z 2 motocyklami z koszem;
patrol motorowy: 4 kierowców z 2 samochodami ciężarowymi i 2 motocyklami
patrol kolarzy: 4 gońców na rowerach

Ej nie za dużo tych patroli z lotnikiem? na cholerę aż 4 patrole w tym 2 motorowe? Najlogiczniejsze wytłumaczenie to takie, że jest błąd w opracowaniach i po prostu 2 konne patrole zmotoryzowano...


PODSUMOWANIE:
Czemu Abraham dał 2 furgony? A to dlatego, że robiąc to praktycznie zmotoryzował cały pluton kwatery głównej, gdyż etat byłby następujący poniżej. Nie wiem tylko jak zareagowałby na to poczet dowódcy, gdyż nie wierzę, iż pozostałby konny. Najłatwiej wrzucić go na motocykle z patrolu motorowego. Wszystko mi się po prostu zamyka w zwartą calość składając puzle do kupy.

Najlogiczniejszy etat według mnie to:
Poczet dowódcy - dowódca plutonu, zastępca/szef, kierowca motocykla z koszem (do przewozu dodatkowo motocykl z patrolu motorowego)
Patrol telegraficzny - 1 podoficer/dowódca + 3 juzistki z 1 aparatem juza (przewożone na ciężarówce plutonu motorowego)
2 x patrol telefoniczny stacyjny - 1 podoficer + 6 telefonistów + 1 kierowca - wóz wz.37Ł podczepiony do Fiata 508 furgon
2 x patrol łączności z lotnikiem na motocyklu - 1 podoficer + 3 sygnalistów
Patrol motorowy - 4 kierowców (w tym podoficer) z 2 ciężarówkami i 2 motocyklami
patrol gońców na rowerach

To by dawało razem w Szwadronie we wrześniu:
- 5 motocykli z koszem
- 2 ciężarówki
- 4 rowery
- 2 fiaty furgon
- 2 wozy wz.37Ł
W ten sposób można ukuć hipotezę, iż pluton KG w brygadzie został zmotoryzowany w pełni aby nadążać za zmotoryzowanym sztabem brygady. No to pluton radio miał wyzwanie :) Jędrek, czy to ma sens według Ciebie?

A te fiaty to nie były z wersją przystosowaną do przewozów radjostacji 508/518?

Że wojskowe wiem. Jaki typ to się ustali. Sprawa tych samochodów to i tak musieli by je przystosować do przewożenia radiostacji no bo przecież było opisane że, radiostacje były delikatne i trzeba było je przewozić odpowiednio.

Nie bo mi się pomyliło z piechotą przecież my mieliśmy radiostacje na taczankach  sorry moja winna :(.