Forum Grupy Rekonstrukcji Historycznej Szwadron Łączności nr 7
Użytkownik
"Podporucznik Jan Serwatowski, który powrócił prze paroma godzinami do pułku z cekaemami Podolskiej Brygady Kawalerii szarżował na znalezionym w Puszczy Kampinoskiej koniu por. Leonarda Merkisza ze szwadronu łączności Wielkopolskiej Brygady Kawalerii: “Ruszyłem koniem na przód i wpadłem na dróżkę leśną na której zobaczyłem dzielnego pchor. Szturmę prowadzącego cekaemy. Cwałując wpadłem na drogę pod lasem, biegnącą równolegle do jakichś zabudowań. Las oddzielały od wsi torfiaste łąki, które obramowywał po obu stronach pas gruntów uprawnych".
Żródło: http://przedwojenna-kawaleria.blogspot. … -1939.html
Offline
Wielkopolska Brygada Kawalerii była jedyną jednostką która straciła w boju 4 dowódców jednostek bojowych - 15 pu, 7 psk, 71 panc, i tu nie pamiętam kto jeszcze. Według Abrahama WSZYSCY pozostali dowódcy oddziałów zostali ranni. Wynika z tego, że Merkisz też, skoro konia miał wolnego.
Offline
Merkisz o swoim koniu
"W czasie bitwy pod Sierakowem, gen. Abraham polecił mi przyspieszyć dostawę kolumny amunicyjnej która zdążała z Palmir do naszej grupy operacyjnej. W czasie szybkiego marszu kolumna dostała zaskoczona przez trzy czołgi niemieckie. Przy drodze stały porzucone działka p-panc z amunicją. Wspólnie z por. Henrykiem Kołatem i st. wach. Józefem Więckowskim zaczęliśmy strzelać z tych armatek. W trakcie obrony jeden czołg się zapalił, a pozostałe wycofały się, przez to kolumna amunicyjna dotarła bez strat własnych, na czas do celu przeznaczenia. W czasie tej potyczki zostałem ranny i straciłem konia"
Offline
Użytkownik
Stracony koń się jednak odnalazł: "Podporucznik Jan Serwatowski, który powrócił prze paroma godzinami do pułku z cekaemami Podolskiej Brygady Kawalerii szarżował na znalezionym w Puszczy Kampinoskiej koniu por. Leonarda Merkisza ze szwadronu łączności Wielkopolskiej Brygady Kawalerii".
Offline