Forum Grupy Rekonstrukcji Historycznej Szwadron Łączności nr 7
Początek lat XXw. to era zegarków kieszonkowych, jednak pod wpływem działań I-wojennych ich era powoli upadała - potrzeba ciagłej kontroli czasu czy wymierzania kierunku sprawiła, że pojawiły się specjalne, skórzane paski na zegarki kieszonkowe:
Działania wojenne dość szybko ukazały wady skórzanych pasków - stąd pojawiły się typowo wojskowe wzmocnienia (obrócz pokazanego popularne były metalowe kraty zasłaniające całą powierzchnie tarczy zegarka):
Z tego rozwiązania ewoluowały zegarki naręczne - były one oznaką buntu młodych podoficerów wobec starych - konserwatywnych zegarków kieszonkowych (Dobrze pokazana jest walka klasy anującej z nowobogackimi w filmie "Wielki Gatsby")
Tarcze powinny być proste,w stylu art deco, jedynym ważnym wyróżnikiem w zegarkach jest to, że rzymska cyfra "4" powinna być pisana jako "IIII" w innym wypadku z bardzo dużym prawdopodobieństwem możemy mówić o kopii. Pasek skórzany - metalowe również występowały, ale są znaczną rzadkością zarezerwaną dla dandysów lub innych homomagnesów.
Najpopularniejszymi firmami były Omega, Cyma, Longines; oczywiście trafiają się na polskim ryku również Tissoty czy inne Rolexy, ale są stosunkowo rzadsze.
Link do ustalenia daty zegarka po numerze:
http://clockmaker.com.au/rolex_serial_numbers.html
Chętnie służę pomocą w wypadku zakupu;)
Przypominam, że zegarek był wówczas bardzo drogim zakupem, dlatego raczej nie występował u szeregowych!
Ostatnio edytowany przez konrad (2014-09-11 16:41:02)
Offline
Wątpię, żeby była taka potrzeba, ale chciałbym celem ukoszernienia liczy zegarków (aby 3/4 szwadronu nie pojawiło się w Wostokach itd.), aby akceptowane były wyłącznie zegarki przedwojenne. To w skuteczny sposób zapobiegnie rozmnażaniu się zegarkofilów w grupie ;)
Offline
Kuna, o koszerność się nie martw :-)
Moja Omega druga połowa lat 20
http://zapodaj.net/e862e1d2a6a2c.jpg.html
Ostatnio edytowany przez Leszczu (2014-10-27 21:24:09)
Offline